poniedziałek, 19 stycznia 2009

głowa mi pęka.
głowa niby jak walizka, niby można wszystko wciskać.
a jednak pęka.
rozchwianie kofeinowe, rozchwianie emocjonalne.
słowa wciąż jeszcze dźwięczą, głosy wciąż się jeszcze przebijają.
jeszcze czuć ciepło przytuleń.

głowa mi pęka.
ale to dobre jakieś pękanie.
kreatywne.

2 komentarze:

  1. "A" otwierające... a jednocześnie bliskie przekazem...

    OdpowiedzUsuń
  2. gdzie jesteś? gdzie się schowałaś, że nie mogę Cię dostrzec? a może zagubiłaś się gdzieś i nie możesz odnaleźć drogi? wyciągam do Ciebie moja dłoń, więc chwyć ją mocno Kochana, poczuj, że jestem obok i już nie bój się o nic. będzie dobrze, pamiętasz? wiem, że będzie. Chodź, ja tez potrzebuję Twojej obecności tu, tęsknię strasznie.. chodź, podaj rękę i pójdziemy nad rzekę.. tule Cię strasznie mocno Moja Mała, wyciągam ramiona daleko do Ciebie i tule ciepło..

    przecież, wiesz. wiesz, że ja tu jestem dla Ciebie:*

    OdpowiedzUsuń