sobota, 22 października 2011

" rozwiązanie, które cię zniszczy, lepsze jest od jakiejkolwiek niepewności. "

trwanie.
w czekaniu.

na to, co może -
zniknąć.
pojawić się.
odejść.
nadejść.


niepewność.
czy chwilowa?

[ trudno trwać w nieprzezwyciężeniu. ]

przystanąć.
zrozumieć.
spojrzeć.

odrzucić tę doskonałość.
ten cholerny idealizm.

pokazać - sobą.
[ Siebie. ]


rzeczywistość
- przecież nie będzie inna.
nie nadejdzie.
nie zdarzy się.

brak praw.


ciągłe rozbijanie się o to samo.
ten sam schemat.
te same twarze.
te same słowa.
nadzieje.
zrozumienia.
milczenia.

wciąż.


[ rozbrojenie. ]
nadchodzi.
powolnie tak.
a chciałoby się...
bujać w obłokach.
być.
móc być tak,
jak się zapragnie tylko.
niemożliwością.

powolnie tak.
otwieranie.
rozbrajanie.
odblokowanie.


przecież.

[ zdarzyła się rzeczywistość. ]
do zachłyśnięcia.
do zwariowania.
do zatrzymania.

choć na przekór.
na przeciw.
choć zgubna tak.
na chwilę.


i sny znów.
silne, mocne, złe sny.
lęk, lęku tak wiele.
strach - troska,
przemoc - opiekuńczość,
łzy - spokój.

sny.
rujnujące.
pewność,
jasność,
prostotę.


patrzeć otwartymi powiekami.
setki kilometrów stąd.

widzieć.
wiedzieć.

[ i próbować się uśmiechnąć. ]


" - Trawa ładnie pachnie - powiedział Wolf. - Trawa i ty. I w dodatku jest tu masa kwiatów. Co tak pachnie jak konwalia? Teraz już nie ma konwalii.
- Pamiętam konwalie - powiedziała Folavril. - Dawniej pełno było konwalii, całe łany, sterczące jak włosy ostrzyżone na jeża. Siadało się pośrodku i zrywało się je nie wstając. Pełno konwalii. Ale tutaj to jest jakaś inna roślina o kwiatach jak miąższ pomarańczy w kształcie małych okrągłych płytek. Nie wiem, jak ją nazywają. Pod moją głową rosną fioletowe śmiertelniki, a obok mojej drugiej ręki asfodele.
- Jesteś tego pewna? - zapytał Wolf głosem jakby dobiegającym z oddali.
- Nie - powiedziała Folavril. - Nigdy ich nie widziałam, podoba mi się ta nazwa, a ponieważ lubię także te kwiaty, połączyłam je razem.
- Tak właśnie się robi - powiedział Wolf. - Łączy się to, co się kocha. Gdyby człowiek nie kochał siebie, byłby zawsze samotny. "

[ boris vian "czerwona trawa" ]

2 komentarze:

  1. A...
    zawsze pamiętaj - proszę Cię, że piękne uczucia są - jak pisała Simone Weil - "pomimo, a nie na przekór istnienia" ...

    przytulam uśmiechem

    a.

    OdpowiedzUsuń
  2. uczucia tak,
    jednak to rzeczywistość bywa na przekór...

    OdpowiedzUsuń