poniedziałek, 17 listopada 2008

dialog

miałem dzis dziwny spacer
[...]
nie sądziłem że istnieje taka samotność
a jeszcze bardziej że jestem w stanie w niej istnieć
 

samotność jest zajebista.


fakt, to największa wolność jaką znam...
 

moja tez jest różna. ale ja ją lubię.
znamy sie od małego
i naprwade zdążyłyśmy się polubić.

 
 i frunę....
tak, w sumie to jest dobrze
nic nie muszę
mogę wszystko



to prawda.
samotność jest fajna. oswojona.
zwłaszcza jak wpada jedynie wieczorami na kawę albo złapie cię za rękę na spacerze jesienno wiosennym
wtedy jest nad wyraz urocza
  
[...] 

ale dobrze jest.
:)  
nie chcę myśleć.
nie ma o czym.

jest świat w głowie ze wspomnień marzeń planów i Bycia złożony.
jest życie.


1 komentarz:

  1. Aksamitna. Samotność z samym sobą jest obecnością najbliższą, podobnie jak dotyk najbliższego człowieka. A któż może być najbliższy - każda osoba dla siebie. To piękna samotność. Być tak po prostu bez potrzeby
    re(d)agowania. Jest mądre zdanie to wyjaśniające - "Wiedzę się zdobywa, zrozumienie przychodzi". Podobnie z tą samotnością - nie trzeba jej interpretować wiedzą, słowami - ona jest zrozumieniem, bez słów. Przytulam (h-h)

    OdpowiedzUsuń