to cholernie mistyczne.
dotykasz smutkiem moich łez.
duszę się myślami.
próba okiełznania nie-prawidłowości świata.
[[ nie tak! nie tak!
nie tak powinno być !!
nie wiem, czy...
czy tworzę iluzję własnych marzeń w tobie?
czy projektuję znów własne narracje? ]]
musisz to zrobić. jakbyś sprawiał ból.
a dajesz popieprzone szczęście.
mistyczne poczucie, że to właściwa kolejność.
że koniecznością jest ten podarunek.
podarunek poranka.
podarunek akrobacji codzienności.
[[ odczucie jak tej magicznej nocy,
gdy w dłoni zatrzymałam całą energię wszechświata.
jakże irracjonalne są czasem wariacje na temat własnego miejsca. ]]
poczuć się Magą.
tak bardzo i dosadnie Magą.
( a może to tylko wódka i papierosy? )
(( rzeczywistość wciśnięta w ramy maleńkiej porannej łzy. ))
" (...) prawdziwy kochanek kocha dla samej miłości,
ślepo wierząc, że przez to
dzień stanie się bardziej niebieski, noc słodsza, tramwaj wygodniejszy."
J. Cortazar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz