czwartek, 26 lipca 2012

góra. chmury pękały czarne.

poszłabym z Tobą w góry.
Ty i ja i góra.
góra i ja i Ty.

pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko.
(szkoda, że nie da się zapomnieć.)


poszłabym z Tobą w góry.
Ty i ja i góra.

lecz

nie chodzisz już solo.
nie tańczysz już solo.
nie dotykasz już solo.

nawet Twój głos pobrzmiewa z echem.
(przecież nie jesteśmy już sami.)


poszłabym z Tobą w góry.
Ty i ja i góra.

tańczyć na polanie.
wystawiać zarumienioną od wysiłku twarz do słońca.
sałatkę z czosnkiem niedźwiedzim zjeść.
zrzucić z pleców ból zmęczenia.
zbierać jagody.

(wilcze.)


poszłabym z Tobą w góry.
Ty i ja i góra.
My i góra.
góra.


((bo nie ma nas.))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz